Dostępność cyfrowa zazwyczaj kojarzy się z ułatwieniami dla osób niewidomych, niedosłyszących lub z ograniczeniami ruchowymi. Istnieje jednak grupa użytkowników, o której mówi się znacznie rzadziej, a która również potrzebuje wsparcia: osoby cierpiące na migrenę.

Migrena to nie tylko silny ból głowy, ale także nadwrażliwość na światło, dźwięki czy migające elementy wizualne. Co to oznacza w kontekście stron internetowych i aplikacji? Niewłaściwe projektowanie treści może wywołać ataki migrenowe, uniemożliwiając użytkownikom korzystanie z cyfrowych narzędzi.

Najczęstsze wyzwalacze migreny w cyfrowym świecie:

Migające elementy i animacje

‍Reklamy, bannery czy dynamiczne efekty wizualne mogą być niebezpieczne dla osób z migreną. Rozwiązanie? Zastosowanie zasady WCAG 2.1, która ogranicza migające treści do nie więcej niż trzech błysków na sekundę.

Zbyt wysoki kontrast lub intensywne kolory

‍Połączenie jasnych i jaskrawych kolorów może być męczące dla oczu i przyczyniać się do wystąpienia bólu głowy. Warto stosować stonowaną paletę barw oraz umożliwiać użytkownikom zmianę kontrastu.

Brak trybu ciemnego (dark mode)

‍Dla osób wrażliwych na światło możliwość przełączenia na tryb ciemny może znacząco poprawić komfort użytkowania stron i aplikacji.

Nieodpowiednia wielkość i kroje czcionek

‍Zbyt mała czcionka wymuszająca wytężanie wzroku lub czcionki ozdobne mogą powodować zmęczenie oczu i dyskomfort. Odpowiednie ustawienie czcionek (minimum 16px) i ich czytelność jest kluczowe.

Dlaczego warto dostosować serwisy pod kątem osób z migreną?

Szacuje się, że migrena dotyka około 10-15% populacji. Poprawa dostępności dla tej grupy oznacza nie tylko wyższy komfort użytkowników, ale także lepsze doświadczenia cyfrowe i niższy współczynnik odrzuceń na stronach.

Wdrażając zmiany, takie jak eliminacja migających treści czy wprowadzenie trybu ciemnego, twórcy stron i aplikacji budują bardziej inkluzywny świat cyfrowy, w którym każdy może czuć się komfortowo.